2
2

Stopka dackiego pucharku z grobu „wojownika” z Sandomierza Krakówce

Wielkość liter

Stopka dackiego pucharkuChronologia: druga połowa I wieku n.e.
Wykonanie: toczenie na kole
Surowiec: glina
Nr inwentarzowy: MS/1000/22

Jedną z pereł przechowywanych w Muzeum Zamkowym w Sandomierzu jest zespół przedmiotów z grobu wojownika z Sandomierza Krakówki określanego także jako książęcy. Grób ten odkryto w roku 1928. Pan Tomasz Lipiec podczas orania pola swojego szwagra Antoniego Steca zawadził pługiem o blachę tkwiącą w gruncie na głębokości 25-30 cm. Natychmiast zgłosił ten fakt Władysławowi Turczyńskiemu, który sprowadził Leona Wilkońskiego ówczesnego kustosza muzeum PTK w Sandomierzu (obecnie Muzeum Zamkowe w Sandomierzu). Obydwaj panowie wydobyli wtedy między innymi brązowe wiadro, w którym znajdowały się spalone szczątki, miecz który okazał się rzymskim importem, fragmenty umba, szyjkę dzbanów brązowych, fragmenty kolejnego wiadra, groty włóczni, ostrogi, kości do gry i wiele innych. Grobem tym zainteresował się Józef Żurawski (o którym jeszcze wspomnimy, gdyż badał bliźniaczy grób w Giebułtowie) ówczesny konserwator zabytków przeprowadził w jego okolicy kolejne prace wykopaliskowe nie odnajdując jednak równie spektakularnych obiektów. Same zabytki trafiły do Krakowa, gdzie były poddane konserwacji. Przez długi czas trwały spory pomiędzy muzeum archeologicznym w Krakowie a muzeum PTK. 

Wśród tych wszystkich precjozów niezwykle ciekawy jest niewielki pucharek na stópce. Jest on mocno zdeformowany w zasadzie prócz pustej stópki niewiele się z niego zachowało. Jego wyjątkowością jest fakt, że pochodzi z dackiego kręgu kulturowego. Dakowie byli ludem, który zamieszkiwał tereny dzisiejszej Rumunii, wschodniej Słowacji, także tzw. kultura lipicka zajmująca na przełomie I i II wieku naszej ery terytoria w okolicy Lwowa łączy się właśnie z tym ludem. To właśnie w kręgu kultury lipickiej tego rodzaju pucharki pojawiały się najczęściej. Oznacza to, że w grobie tym, oprócz rzymskich (miecze i naczynia) pojawiły się także importy z innego zupełnie kręgu kulturowego. Na naszych ziemiach podobne pucharki znaleziono między innymi w grobach z Giebułtowa, Łętowicach i Wymysłowie. Pucharki te nie są jedynymi elementami dackimi odkrywanymi na naszych ziemiach w grobie z Giebułtowa odkryto dzban o takiej właśnie proweniencji. Ponadto mamy szereg drobnych elementów łączących się właśnie z dackimi wpływami na kulturę przeworską między innymi garnuszki z guzkami zamiast uszu czy pokrywy do naczyń. Generalnie najwięcej tego typu elementów notujemy na Podkarpaciu a także zachodniej Małopolsce.

Smaczku nadaje fakt, że wpływy te pojawiają się w czasach wojen Rzymian z Dakami. W kilkunastu krwawych kampaniach cesarz Trajan niemal wytępił ten lud, który przetrwał dłużej jedynie na zachodniej Ukrainie. Ludność tej kultury mogła szukać wsparcia i pomocy wśród ludów zamieszkujących tereny dzisiejszej polski. Odnajdywane zabytki są właśnie efektem takich działań. 

Warto powiedzieć parę słów o już wspomnianym grobie z Giebułtowa. Był on pod wieloma względami bliźniaczy do grobu z Sandomierza Krakówki. Grób odkryto w 1922 w trakcie kopania buraków. Także i tutaj zmarły był skremowany i pochowany w naczyniu (tutaj gliniana amfora) i tu pojawiły się liczne brązowe naczynia. Co ciekawe planowano przetopić naczynia brązowe na krzyż do dzwonnicy kościelnej. Na szczęście dzięki interwencji Józefa Żurawskiego udało się uratować przedmioty z tego grobu. Jak także już wspomniano pojawiły się w nim także elementy dackie (dwa pucharki i dzban). Bardzo ciekawie zmarłego z tego grobu określił Profesor Kokowski, który napisał artykuł pt. Wandalski książę z Giebułtowa – ekscentryk, zaprzaniec demokrata czy zdrajca? Właśnie w obecności dackich elementów upatrywał on przyczyn, dla których osoba ta została pochowana w sposób odbiegający od typowego pochówku książęcego. W tym czasie właściwy grób książęcy to był szkieletowy i pod kurhanowy. Za bratanie się z Dakami wrogami rzymian „władca” z Giebułtowa miał zostać „ukarany” takim nietypowym pochówkiem. W tym czasie większość ludów żyjących wzdłuż bursztynowego szlaku było nastawionych na współpracę z Rzymem. Władca z Giebułtowa był tu wiec niepokorny. I tu właśnie widzimy, że z podobną sytuacja mamy do czynienia w przypadku pochówku z Sandomierza Krakówki. Ten niewielki mocno zniekształcony pucharek pokazuje, że i ten wojownik/władca kontaktował się z Dakami. Obydwu wiec łączyła ta niepokorność i granie niejako na dwie strony, gdyż mamy zarówno importy rzymskie jak i dackie.

Już na koniec warto powiedzieć, że przedmioty w tym dackie pucharki, z grobów obydwu niepokornych wojowników/władców możemy teraz oglądać w naszym muzeum na wystawie pt. Okruchy antyku - importy rzymskie na ziemiach polskich.

Opracował: dr Wojciech Rajpold

 

  • Przepalona stopka dackiego pucharka z grobu w Sandomierzu Krakówce (fot. P. Goszczyński).
  • Przepalona stopka dackiego pucharka z grobu w Sandomierzu Krakówce (fot. M. Banaczek).
  • Dacki pucharek z grobu w Giebułtowie ze zbiorów Muzeum Archeologicznego w Krakowie (fot. A Susuł).
  • Drugi dacki pucharek z grobu w Giebułtowie ze zbiorów Muzeum Archeologicznego w Krakowie (fot. A Susuł).

Bibliografia

Kokowski A. O wandalskim wojowniku, który mógł być księciem, „Z Otchłani Wieków”, R. 60, 2005, s. 109-114.

Kokowski A. O sile wyobraźni, czyli jak odczytujemy źródła archeologiczne, Wiadomości Uniwersyteckie, nr 5-6/265-266, s.42-45, 2020.

Kowalczyk-Mizerakowska I. Bogaty grób wojownika z Sandomierza-Krakówki w kontekście świętokrzyskiego centrum hutniczego, Światowit, t. XI-XII (LII-LIII), Warszawa 2018.

Florkiewicz I. Elementy dackie w kulturze przeworskiej we wczesnym okresie wpływów rzymskich, Analecta Archaeologica Ressovienisa, t. I, s. 195-238, 2006.

Reyman T. Zespół importów rzymskich z grobu ciałopalnego w Giebułtowie w pow. krakowskim, Wiadomości Archeologiczne t. XVI, s.178-201, Warszawa, 1939.

Wilkoński L. Grób ciałopalny z okresu wczesnorzymskiego z Krakówki pod Sandomierzem, Wiadomości Archeologiczne, t. XV, s. 106-125, tabl. XLII-XLVI, 1938.

Wirtualny spacer po wystawie OD PIASKU DO SZKŁA

7 MKiDN

10 patriotyzm

4 tripadvisor

Krzemień pasiasty w biżuterii i małych formach złotniczych

5 Bonum Publicum

5 Bonum Publicum

6 Pamiętnik Sandomierski

Godziny otwarcia Muzeum:

W sezonie turystycznym 
(1 kwietnia - 30 września)

 bip muz

Cennik biletów:

Bilet normalny: 20 zł
Bilet ulgowy: 12 zł
Bilet grupowy normalny z przew. MZS: 15 zł
Bilet grupowy ulgowy z przew. MZS: 10 zł
Bilet rodzinny (maks. 5 osób (2+3): 55 zł

 

 

 dostepnosc

© 2022 Muzeum Zamkowe w Sandomierzu. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Łącznie ilość odwiedzin:14266466

Obecnie na stronie 158 gości