Dziś mija 132. rocznica urodzin wielkiego patrioty i społecznika, Aleksandra Kazimierza Patkowskiego, „ojca regionalizmu polskiego” i wybitnego pedagoga, zasłużonego autora i redaktora, honorowego obywatela Sandomierza. Jego sylwetkę stale przypominamy na naszej stronie.
Mistrzem myślenia o regionalizmie i dobru ojczyzny był dla Aleksandra Patkowskiego Stefan Żeromski – i to on w uznaniu fenomenu organizowanego z wielką pasją przez Patkowskiego Uniwersytetu Regionalnego poświęcił mu dramat „Uciekła mi przepióreczka”, w którym inspirowany postacią Patkowskiego Przełęcki ma nieomal magnetyczny wpływ na otoczenie. Także we wspomnieniach wychowanków i współpracowników znajdujemy potwierdzenie zarówno świetnej organizacji, dyscypliny i pasji poznawczej Patkowskiego, którymi ich zarażał, jak i serdecznych dowodów sympatii. Np. wg Wandy Pawlakowej „był miły, wesoły (…). Na uroczyście obchodzonego w szkole św. Mikołaja (…) otrzymał olbrzymi wianek piernikowych serduszek, z których każde było nadgryzione. Miało to być symbolem podbojów, jakie szerzył przystojny profesor w sercach uczennic i koleżanek.”
Wydaje się, że właśnie to połączenie bardzo wysokich wymagań wobec siebie i innych z niemal rodzicielskim zainteresowaniem rozwojem każdego wychowanka i wspólnym działaniem dla dobra odzyskanej Rzeczypospolitej stanowiło istotę aktywności Aleksandra Patkowskiego. Jak pisał w 1925 r.: „Spadła na żyjące pokolenie czynnych obywateli Rzeczypospolitej rola ponad miarę normalnych sił ludzkich. Ale w imię historycznej odpowiedzialności wykonana być musi. Wszystko, co wzmaga wolę zbiorową, aktywność społeczną, twórczość i produktywność wysiłku ludzkiego, podjąć należy. (…) Wszystkich oczy zwrócić, wszystkie serca zespolić, wszystkie umysły nagiąć, wolę wszystkich wzmóc i skupić, aby pracowały dla państwa.” Po niemal 100 latach te słowa Aleksandra Patkowskiego brzmią wciąż aktualnie. Jak przekonywał: wspólnego dobra – dobrobytu ojczyzny nie osiąga się bez wspólnego i rzetelnego wysiłku.