Loggia, wykusz, a może ganek? Czym jest drewniane pomieszczenie wystające z lica elewacji sandomierskiej kamienicy? To żydowska kuczka widoczna na fotografii ze zbiorów Muzeum Okręgowego w Sandomierzu.
Kuczka to spolszczona nazwa hebrajskiego słowa סוכה (Sukkot) oznaczającego namiot albo szałas. Takie ,,budowle” służyły dawnym, żydowskim właścicielom kamienic podczas Święta Sukkot (חג סוכות). Było to święto upamiętniające ucieczkę Żydów z niewoli egipskiej, a także 40-letnią wędrówkę przez pustynię, kiedy to spali oni w namiotach.
Przepisy religijne dotyczące wyglądu kuczki, jej konstrukcji i zasad budowy zostały sprecyzowane w Talmudzie (תלמוד) oraz przez Majmomidesa w Miszne-Tora (משנה תורה). Później, w celu uczczenia Święta Sukkot kuczki wznoszono tymczasowo, lub na stale dobudowywano do ściany zewnętrznej budynku. Pokrycie dachu pokrywano m.in. słomą czy , w krajach o chłodniejszym klimacie stosowano podnoszone dachy, tak aby móc zobaczyć przez nie gwiazdy i niebo. Wnętrze kuczki obijano tkaninami lub dywanami, a pod dachem zawieszano girlandy z owoców i warzyw. Przepisy nakazywały Żydom spędzanie w szałasie jak najwięcej czasu podczas 7-dniowego święta.
Kuczki stały się dziś symbolicznym znakiem dziedzictwa żydowskiego, nadal obecnym w krajobrazie wielu polskich miast i miasteczek. Zachowały się tylko nieliczne ich przykłady, przeważnie w złym stanie technicznym. Niestety w Sandomierzu kuczki nie przetrwały do naszych czasów. Dylematów związanych z kuczkami jest wiele, jednym z nich jest próba identyfikacji. W dokumentach archiwalnych próżno szukać planów architektonicznych na których zostały uwzględnione, co potwierdza ich tymczasowość.
Fot. Janusz Kwiatkowski, Żydowska kuczka wystająca z lica kamienicy.
Sandomierz, ul. Podwale.
Ze zbiorów Muzeum Okręgowego w Sandomierzu
Projekt dofinansowany ze środków Ministra Kultury i Dziedzictwa Narodowego: