Poniższy tekst stanowi formę podziękowania wszystkim tym, dzięki wsparciu i życzliwości, których mogłem zaprezentować w Krakowie swoje fotografie. Relacja byłaby jednak niepełna, gdybym nie napomknął o szczęśliwym zbiegu okoliczności, które w ogóle sprokurowały całe wydarzenie.
Był listopadowy dzień, szaro- bury i ponury, wręcz odstręczający od wychodzenia z domu. Jednak na przekór temu wybrałem się na przechadzkę z aparatem fotograficznym. Tyle, że bez większej nadziei, że przytrafi mi się jakieś ciekawe ujęcie.
Koło Świętego Jakuba, spotkałem Antoniego Stąpora z krakowskiego antykwariatu „Abecadło”, który tego dnia przejechał zwiedzać Sandomierz. W trakcie pogawędki zaproponował mi wystawę. Dla mnie spory splendor, bo „Abecadło”, to zacny krakowski antykwariat, mieszczący się w stylowym lokalu po dawnej „Aptece pod Aniołem Stróżem”, a do tego sąsiadujący z królewskim Wawelem.
W styczniu „Abecadło” obchodziło urodziny. A jednym z punktów urodzinowego programu stał się wernisaż i wystawa moich fotografii, którą zatytułowałem „Sandomierz obiektywem malowane”. Znalazło się na niej również zdjęcie krakowskie, tj. ulica Floriańska, czyli taka sandomierska Opatowska.
Dzięki zabiegom pana Antoniego, który był mistrzem urodzinowej ceremonii (czy też raczej happeningu),
i nagłośnieniu przez krakowskie media, publiczność dopisała nadspodziewanie, a zdjęcia
wzbudzały żywe komentarze
Z zaciekawieniem
słuchano Marka Juszczyka,
który z wyjątkową swadą potrafi gawędzić o Sandomierzu.
Rzecz jasna mój wernisaż był tylko jednym z elementów urodzin Abecadła. Tego dnia, bowiem, w antykwariacie, ze swym niecodziennym warsztatem gościł Tadeusz Grajpel, nazywany współczesnym Gutenbergiem. Tadeusz Grajpel, kultywuje od wieku już zaniechane snycerskie metody drukowania książki - wpierw rzeźbi je w drzewie, a dopiero potem odbija na papierze. Słysząc, że tematem fotograficznej wystawy ma być Sandomierz, swoje drzeworyty poświęcił właśnie Sandomierzowi, z którego jak się okazało pochodzi.
Równie wielkie zainteresowania wzbudził Tomasz Otrębski, kolekcjoner i znawca dawnego uzbrojenia, prezes Fundacji im. Tadeusza Kościuszki. W „Abecadle wystąpił on z oryginalnymi egzemplarzami broni z czasów Powstania Styczniowego.
Świętowanie urodzin Abecadła zakończyło się tradycyjnym toastem i życzeniami jak wszelkiej pomyślności, czyli przede wszystkim jak największej rzeszy wiernych bibliofilów.
Urodzinowa impreza w Abecadle odbyła przy wsparciu i życzliwości całego szeregu osób, instytucji, A są to: Krakowskie Biuro Festiwalowe, Bracia i Damy z Rycerskiego Zakonu Bibliofilskiego z Kapitułą Orderu Białego Kruka, władze Krakowa i dzielnicy Zwierzyniec, Zarząd Budynków Komunalnych w Krakowie, lokalne media, Marszałek Województwa Świętokrzyskiego Andrzej Bętkowski, Burmistrz Sandomierza Marcin Marzec, Starosta Sandomierski Marcin Piwnik.
Andrzej Kozicki