Autor: Adriana Szymańska
Tytuł: Na Staromiejskiej
Zbiory Działu Literatury MZS
Nr inwentarzowy: MLS/1843
Datowanie: 1989 r.
Technika wykonania: rękopis
Wymiary: 29,5x20,5
Jako literacki obiekt tygodnia prezentujemy rękopis poetki Adriany Szymańskiej „Na Staromiejskiej”. Ten krótki tekst prozatorski opisuje magiczną wizję poetki dotyczącą spaceru ulicą Staromiejską w Sandomierzu. Ukazuje silną więź jaka łączy ją z naszym miastem i z jego wyjątkowymi miejscami, które utrwaliły się w jej pamięci. Oto cała treść rękopisu:
„Uliczka jak huśtawka Pana Boga: w dół i w górę, i w górę. Nieliczni przechodnie mają w oczach strach albo oczarowanie. Chociaż właściwie nikt nikomu nie patrzy w oczy. Samotność jest tutaj jak wycie psa nocą – sięga aż do księżyca. A może i jeszcze dalej. Zaglądam w niebo, ale widzę tylko bezlistne gałęzie – atramentowe kreski na biało-niebieskiej karcie. Pan Bóg ma widocznie wolne popołudnie i zszedł na ziemię. Na szczycie najwyższego drzewa dostrzegam dwa dyżurne dzięcioły odprawiające wiosenne gody. Przez chwilę gonią się wśród konarów, z donośnym chichotem nikną za zakrętem błękitu.
A więc moje spotkanie z Panem odbędzie się dziś zupełnie bez świadków. U św. Jakuba nie modlę się nawet jak Pan Bóg przykazał, tylko rozglądam się gorączkowo. Nie ma. Szukam więc po kątach, wspinam się na ołtarz, zerkam za filary i w szpary posadzki. Nikogo! Wychodzę z kościoła zawiedzona i oto nadchodzi uśmiechnięty stromizną tuż przy płocie, omijając kałuże. W kapeluszu zsuniętym na ucho, z rozpiętą marynarką. W ręku trzyma jakiś długi przedmiot. Zwinięty w rulon arkusz papieru. Ach, to pewnie projekt nowej nawierzchni. Dzień dobry Panie Boże mówię, świetny pomysł, bo ta stara pożal się Boże, już taka wydeptana, że można, nie daj Boże, połamać sobie nogi. Na co On, już przemieniony w tresowanego wilczura, z rulonem w zębach kłusuje w stronę magistratu. Powodzenia, Panie Boże, wołam. Odpowiada mi z nieba przeciągły śmiech dzięcioła”.
Adriana Szymańska urodziła się w 1943 roku w Toruniu. Oprócz poezji zajmuje się krytyką literacką, tłumaczeniem, a także jest autorką książek dla dzieci i dorosłych. Debiutowała w 1968 roku tomem wierszy „Nieba codzienności” nagrodzonym przez Juliana Przybosia. Otrzymała wiele nagród i nominacji w dziedzinie literatury m.in. zdobyła Nagrodę im. Mikołaja Sępa-Szarzyńskiego za tom wierszy „Kamień przydrożny”. Jej mężem był poeta
i eseista Zbigniew Bieńkowski. Adriana Szymańska często bywała w Sandomierzu będąc gościem Oddziału Literatury Muzeum Okręgowego w Sandomierzu. Kilka swoich utworów dedykowała Jerzemu Krzemińskiemu, ówczesnemu kierownikowi działu. Część rękopisów i maszynopisów poetki posiadamy w naszych zbiorach literackich.
Opracował: Marcin Jerzyna
Bibliografia:
Adriana Szymańska: Do krwi. Pojezierze 1977.
Szymańska Adriana, Kamień przydrożny. Wydawnictwo Dolnośląskie 1993.
Szymańska Adriana, Najpiękniejszy psi uśmiech i inne zwierzenia. Warszawa 1986.
Szymańska Adriana, Nieba codzienności. Olsztyn 1968.
Szymańska Adriana: Requiem z ptakami. Wydawnictwo Dolnośląskie 1996.
Szymańska Adriana, Postój. Poezja o Sandomierzu. Sandomierz 2001.
Szymańska Adriana, Święty grzech. Wydawnictwo Dolnośląskie 1995.
Szymańska Adriana, Taja z jaśminowej. Warszawa 1988.